O Warszawie, stolicy 40-milionowego kraju w środku Europy mówi się, że brakuje jej charakteru. Że jest chaotyczna, zaśmiecona, przypadkowa, pozbawiona tożsamości i wyrazistości. Że trudno ją uchwycić, intelektualnie i emocjonalnie objąć. Pytanie jednak, czy w ogóle możliwe jest stworzenie obiektywnego, uniwersalnego portretu miasta o tak wielowarstwowej strukturze, w którym większości procesów historycznych, politycznych i społecznych ostatnich kilkuset lat brakuje ciągłości. Silenie się na uniwersalizację jego wizerunku może się skończyć albo naiwną, marketingową laurką albo politycznym humbugiem. Choć warto pamiętać, że nawet te wyobrażenia współtworzą ostateczny
wizerunek miasta. Prezentowana seria zdjęć jest próbą wyrysowania subiektywnej mapy dzisiejszej Warszawy. Miasta, w którym się urodziłem i spędziłem większość mojego życia. To mój własny wkład w jego wizualną reprezentację.
Używamy plików cookie do analizowania ruchu w witrynie i optymalizacji Twoich wrażeń. Jeśli zaakceptujesz użycie plików cookie, Twoje dane zostaną zagregowane z danymi innych użytkowników.